Najpierw trzeba dokładnie zapoznać się ze stronami „Samouleczenie ” i „Oczyszczanie”. Zastosować się w praktyczny sposób do tej wiedzy. Oczyścić kuchnie z cukru białego, soli rafinowanej i innych zawartych w stronie „Samouleczenie”, zbędnych człowiekowi produktów. Należy zacząć zaopatrywać się w produkty podane na stronie „Właściwe produkty”. Można znaleźć mały ryneczek ze świeżymi owocami i warzywami. Koniecznie trzeba oczyścić lodówkę ze starych produktów, umyć i włożyć pingwina. 🙂 Oddać ptaszkom, pieską batoniki, czekoladki, ciastka. Zrobić nowe miejsce na zioła, kasze, Ghee. Kupić np: wiklinowe kosze do których będziemy wkładać owoce i warzywa- (oczywiście osobno). Zakupić na ryneczku miód prosto z pasieki, niepodgrzewany. Porozmawiać z pszczelarzem o właściwościach miodu. No i koniecznie nabyć blender, albo odświeżyć stary. 🙂 A już idealnie by było posiadać wyciskarkę ślimakową do soków 🙂 Schować głęboko patelnie, garnki do duszenia. Najlepiej gdybyśmy przez parę miesięcy używali jednego garnka do przygotowywania ciepłych posiłków. Dobrze gdyby to był garnek na parę, szybkowar 🙂 Trzy święte maszyny w naszej kuchni 🙂 od których zależy nasze zdrowie, uroda i entuzjazm 🙂 Które pomagają podtrzymywać nasze ciało w dobrej kondycji, abyśmy mogli być użyteczni dla naszego środowiska :)
Od dziś przez parę miesięcy będziemy tylko używać tych trzech maszyn, paru np: wiklinowych koszy, pojemników w których będziemy przechowywać zioła i sól nierafinowaną, moździerz kuchenną. Jak nigdy dotąd, spróbujemy czegoś innego, na chwilę, bo parę miesięcy w skali życia to chwila, porzucimy stare nawyki. Zawsze możemy do nich wrócić, albo pójść raz w miesiącu do dobrej restauracji 🙂 Pozbędziemy się sfermentowanego stolca, kamieni kałowych, szlamu, grzybicy i z powrotem bakterie symbiotyczne zaczną nas kochać 🙂
JAK ZACZĄĆ:
Najpierw tuż po przebudzeniu wypijamy „Mixturę Aloeswą”, po nie pijemy i nie jemy niczego minimum 45 min. Można ten czas wykorzystać na zrobienie assan, technik oddechowych, ćwiczeń rozciągających, medytacji 🙂 Co kto lubi.
Potem jeżeli ktoś przyjmuje „Flawon”, to może go sobie wziąć i odczekać następne 45 minut. Jeżeli nie przyjmujecie „Flawonu”, można rozpocząć przygotowywanie szejka enzymatycznego.
Jeżeli nie jesteście głodni, nie należy się przymuszać do jedzenia. Należy posiłki jeść kiedy poczujecie głód. To pozwala organizmowi pracować w swoim własnym tempie i przestajemy go zapychać. Osoby które pracują i nie będą mogły sobie przygotować posiłku podczas pracy, wypijają koktajl zamiast tradycyjnego śniadania. Do pracy zabierają owoce sezonowe i ciepłą wodę w termosie. Może być woda z kardamonem i imbirem, przepis na stronie „Zioła”. Kiedy jest zimno, lub po prostu jest zima, należy przygotować zupę w termosie z ziołami na bazie Ghee. Parę podstawowych przepisów zamieściłam na stronie „Zioła”. Unikajmy picia wody zimnej lub ochłodzonej, to bardzo wyziębia organizm i jest przyczyną tzw szamoczących się nerek, co w konsekwencji powoduje często palpitacje serca i stany lękowe.
Unikamy jedzenia pomiędzy godzinami: 12-13, ponieważ w tym czasie według zegara biologicznego naszego organizmu, serce jest najbardziej aktywne. Więc nie należy w tym czasie obciążać organizmu posiłkiem.
Często przy terapii mamy chęć na coś słodkiego, jest to związane z emocjami. Wieczorem umyjcie i włóżcie do kubka garść różnych orzechów, rano odsączcie. Sparzcie garść pomieszanych suszonych daktyli, rodzynek i innych słodkich owoców. wsypcie trochę różnych pestek jak słonecznika, dyni, sezamu. zmieszajcie wszystko razem, można nawet troszkę zmielić i dodajcie łyżkę miodu. Najlepiej spożywać pomiędzy 9-11 rano. Nie mieszajcie z surowizną i nie jedzcie bezpośrednio po posiłku. To przyniesie waszym kubkom smakowym całkowitą satysfakcję. Ważne aby orzechy były uprzednio namoczone i abyście powoli dobrze wszystko pogryźli i wymieszali ze śliną. Można taką mieszankę zabrać, w szklanym pojemniczku, ze sobą do pracy 🙂
🙂 susz zawsze przed spożyciem, dokładnie myjemy i parzymy 🙂
🙂 orzechy najlepiej namoczyć wieczorem…. tak aby rano były gotowe do spożycia. najpierw dokładnie myjemy pod bieżącą wodą, a potem w szklanym naczyniu zalewamy zimną wodą. dobrze jest moczyć każdy rodzaj orzechów osobno. podczas namaczania uaktywniają się uśpione enzymy, wtedy orzechy są o 100% wartościowsze. najwięcej wapna zawierają orzechy ziemne. można też z orzechów przygotowywać mleko, podaje przykładowy link do strony jak to można sporządzić: 🙂 http://weganie.blogspot.in/2011/09/domowe-mleko-migdaowe.html
następną ważną rzeczą jest porzucenie kawy i herbaty i odkwaszanie organizmu. herbata jest szczególnie niebezpieczna, zawiera garbniki i więcej kofeiny niż kawa! nie znaczy to , że kawa jest bezpieczniejsza. w dzisiejszych czasach trudno znaleźć prawdziwą, naturalną kawę, dobrze wypaloną. większość kawy w marketach przeszła dziwną drogę do półki sklepowej. szczególnie niebezpieczne są kawy granulowane i do nich mleczka. na czas terapii niezwykle ważne jest całkowite porzucenie picia tych używek… odkwaszaniem zajmie się Ocet Jabłkowy. przepisy na stronie „właściwe produkty”. 3x dziennie, najlepiej 15 minut przed posiłkami, pół szklanki wody z łyżeczką octu jabłkowego oswobodzi nas od złogów, oczyści nasz układ krwionośny ze zbędnego cholesterolu, odkwasi i wzmocni. 🙂
potem niezwykłe właściwości cytryn pomogą nam w procesach trawienia i dodadzą walorów smakowych. cytryny do szejków, na sałatki, jako dodatek do zup i gorących dań. nie ma lepszego lekarstwa, niż po ciężkostrawnym posiłku wypić 3 wyciśnięte cytryny. więcej opisów na stronce „właściwe produkty” :)
kilka propozycji zielonych szejków. niektóre mają więcej właściwości oczyszczających organizm, ze względu na skład enzymatyczny. pewne jest jednak, że wszystkie są odżywiające na poziomie komórkowym. aktywne enzymy i woda o strukturze tej samej z jakiej się składamy, zawarta w jednej szklance szejka zabezpiecza nasze ciało w składniki odżywcze na około 78 godzin. odpowiednio dobrane składniki w szejku posiadają wszystkie dary królestwa minerałów i roślin.
ważne jest aby przynajmniej raz dziennie, najlepiej niech to będzie pierwszy posiłek, spożywać zielonego szejka. szejk nie może być za wodnisty i za gęsty. zielone szejki nie mają nic wspólnego z produktami mlecznymi i mlekiem. podczas terapii nie wolno spożywać żadnych produktów mlecznych i mleka, również soi i przetworów sojowych. więcej informacji na stronce „samouleczenie”. oto na początek :
podstawą we wszystkich proponowanych tu szejkach będą surowe korzenie imbiru, cytryny, siemię lniane, gorzkie migdały, zielone części roślin i algi. reszta dodatków zależy od pory roku, czyli dostępności owoców i warzyw sezonowo i wyobraźni i preferencji smakowych osoby sporządzającej szejka. propozycje zawarte tu przez ze mnie są bardziej terapeutyczne, ale można je swobodnie urozmaicić i zubożyć. najpierw zacznę od szejków oczyszczających układ pokarmowy: arbuz, 3 cytryny, 2 cm imbiru, gorzkie migdały, siemię lniane, szpinak, pietruszka, mięta
szejk oczyszczający i wzmacniający. ananas, 3 cytryny, 2 łyżki siemienia lnianego, 2 cm imbiru, szpinak, pietruszka, mięta, algi, gorzkie migdały, daktyle, nerkowce, sezam, pieprz zielony
szejk oczyszczający i wzmacniający. winogrona wraz z pestkami, 3 cytryny- można jedną dodać ze skórką, 2 cm imbiru, 2 łyżki siemienia lnianego, mięta, algi, pestki dyni, słonecznika, daktyle, orzechy laskowe, zielony pieprz
szejk oczyszczający i energetyzujący. jabłko, 3 cytryny, 2 łyżki siemienia lnianego, 2 cm imbiru, mięta, zielony pieprz, gorzkie migdały
szejk wzmacniający. seler naciowy, awokado, 3 cytryny, szpinak, mięta, algi, 2 cm imbiru, 2 łyżki siemienia lnianego, garść uprzednio namoczonych różnych orzechów, sezam, pestki słonecznika i dyni, daktyle, rodzynki
szejk odżywiający i wzmacniający. awokado, 3 cytryny, 2 łyżki siemienia lnianego, 2 cm imbiru, gorzkie migdały, algi, pestki słonecznika, dyni, figi, daktyle, rodzynki
szejk odżywiający.buraczek, groszek zielony, marchewka, banan, 3 cytryny, 2 łyżki siemienia lnianego,2 cm imbiru, gorzkie migdały, pietruszka, szpinak
szejk wzmacniający. marchewka, jabłko, groszek zielony, 3 cytryny, 2 łyżki siemienia lnianego, 2 cm imbiru, gorzkie migdały, mięta
szejk odżywiający. zielony groszek, marchewka, 3 cytryny, gorzkie migdały, 2 łyżki siemienia lnianego, pietruszka, mięta, 2 cm imbiru
szejk marchewkowy. marchewka, 3 cytryny, 2 łyżki siemienia lnianego, 2 cm imbiru, daktyle, migdały, pestki dyni, szpinak, pietruszka
szejk bananowy. banan, 3 cytryny, 2 łyżki siemienia lnianego, 2 cm imbiru, gorzkie migdały, algi, mięta
szejk bananowy z zieleniną. banan, 3 cytryny, 2 łyżki siemienia lnianego, 2 cm imbiru, gorzkie migdały, pietruszka, szpinak, mięta, zielony pieprz
szejk wiśniowy. wiśnie bez pestek, 3 cytryny, 2 łyżki siemienia lnianego, 2 cm imbiru, gorzkie migdały, szpinak, pietruszka
szejk śliwkowy. śliwki bez pestek, 3 cytryny, 2 łyżki siemienia lnianego, 2 cm imbiru, gorzkie migdały, algi, uprzednio namoczone różne orzechy, mięta, szczypta wanilii
szejk buraczkowo-brzoskwiniowy. buraczek, brzoskwinia bez pestki, 3 cytryny, 2 łyżki siemienia lnianego, 2 cm imbiru, daktyle, algi
szejk miętowy. mięta, 3 cytryny, 2 łyżki siemienia lnianego, 2 cm imbiru, zielony pieprz, algi, daktyle
szejk orzeźwiający. mięta, 2 cm imbiru, algi, 3 cytryny
sok odmładzający. idealnie by było posiadać wyciskarkę ślimakową, ale chociaż w tradycyjnej sokowirówce wiele składników się wytraca, to i tak się opłaca czasem przygotować taki sok… 🙂 jabłka, 3 cytryny- jedna w całości ze skórką, 2 cm imbiru
sok wzmacniający. kapusta, jabłka, marchewka, kalarepa lub rzepa, buraczki, 2 cm imbiru, można dodać cytrynę w całości
sok leczniczy. w wyciskarce lub sokowirówce przygotować sok z kapusty, buraczka, marchewki, 2 cm imbiru, jabłka, kalarepa, 3 cytryny w tym jedna ze skórką i następnie wlać ten sok do blendera, dodać algi, uprzednio namoczone orzechy, sezam, 2 łyżki siemienia lnianego, suszone daktyle, figi, mięte i szpinak
sok wysoko-enzymatyczny. w wyciskarce lub sokowirówce przygotujemy sok z buraczka, marchewki, 3 cytryn w tym jedna ze skórką, 2 cm imbiru, kapusta, jabłka, rzepa. sok wlewamy do blendera i sporządzamy szejka dodając pestki słonecznika, dyni, sezamu, algi, rodzynki, groszek zielony, gorzkie migdały, szpinak, miętę i 2 łyżki siemienia lnianego
sok wysoko-enzymatyczny. w wyciskarce lub sokowirówce przygotujemy sok marchewki, 3 cytryn, 2 cm imbiru. wlewamy do blendera i miksujemy z sezamem, groszkiem zielonym, algami, 2 łyżkami siemienia lnianego, gorzkie migdały, pestki słonecznika, dyni
sok wysoko-enzymatyczny. w wyciskarce lub sokowirówce przygotowujemy sok z buraczków, 2 cm imbiru, 3 cytryn. wlewamy do blendera i miksujemy z gorzkimi migdałami, algami, 2 łyżkami siemienia lnianego, pietruszką, rodzynkami i uprzednio namoczonymi orzechami włoskimi
sok z cytryn. wyciskamy kilka cytryn i pijemy. najlepiej po ciężkostrawnym posiłku, ale również zawsze w ciepłe dni i kiedy czujemy nadchodzące przeziębienie
woda z cytryną i skórką. orzeźwiająca i wzbogacona o naturalne olejki eteryczne woda. można do tak przygotowanej wody dodać olejki eteryczne firmy Dioche- Astrofresz lub Nerwamin w ilościach zalecanych przez producenta. polecam w ciepłe dni, świetnie przepłukuje nerki
wszystkie te propozycje mają za zadanie zregenerować i wzmocnić organizm. szczególnie zalecam przy chemoterapiach, cukrzycy, bólach mięśni i stawów, osteoporozie. oczywiście nie zastąpiona dieta przy nadwadze i dla tych którzy dbają o swoje ciała. ponieważ Polska jest krajem o umiarkowanym klimacie, jedzenie samej surowizny może po pewnym czasie doprowadzić ciało do wyziębienia i z tym związanych dolegliwości dlatego proponuje ciepłe posiłki na bazie ghee i naszych ziół. jeden taki posiłek dziennie pomiędzy godziną 14 a 17 w zupełności wystarczy. proszę się zapoznać ze stronką „zioła” tam też podaje techniki prażenia ziół i podstawowe przepisy 🙂 starałam się objaśnić temat bardzo przystępnie, tak aby każdy mógł wziąć coś dla siebie. gdyby były pytania, wątpliwości, proszę napisać w komentarzach, z chęcią odpowiem 🙂
regarding this article. I desire to learn {more|even
and if I could I wish to recommend you some interesting things or suggestions.